Wielu ludzi uważa, że jakakolwiek krytyka lub niezgodzenie się ze zdaniem, opinią, wolą drugiej osoby jest czymś złym i równym z egoizmem. W rzeczywistości, umiejętność szczerego wyznania tego, co myślimy i czujemy jest bardziej szanowana i lepsza, niż bierna uległość innym.
Asertywność jest bowiem umiejętnością świadomego kierowania swoim własnym życiem z jednoczesnym poszanowaniem życia innych. W związku z tym: nie może być ona równana z egoizmem, który z definicji mówi nam, coś zupełnie innego. Egoista skupia się tylko i wyłącznie na swoich potrzebach oraz często wykorzystuje innych w celu osiągnięcia własnych celów, nie zważając na dobro tego drugiego człowieka.
Chcę być dobrym człowiekiem
Brak asertywności wynika najczęściej ze złego zrozumienia pojęć dobroci, egoizmu i samoakceptacji. Jeżeli uważamy, że powiedzenie komuś „nie” oznacza jednocześnie bycie złym, niepomocnym i niewdzięcznym człowiekiem, to z pewnością trudno będzie nam zrozumieć, czym jest konstruktywna krytyka i różnica zdań.
Zapytaj więc samego siebie: czy gdyby zamiast wycieczki w miejsce, do którego nie chcesz jechać, Twój bliski poprosiłby Cię o to, abyś uczynił coś bardzo złego, to nadal byś się na to zgodził? Czasem umiejętność niezgodzenia się z drugą osobą, może przerodzić się w pomoc tej osobie, albo… samemu sobie. Nawet prosty przypadek niechcianej wycieczki, może potwierdzić tę tezę: jeżeli nie zgodzisz się na nią i szczerze powiesz, dlaczego, to razem z bliskim możecie opracować nowy, dobry dla obydwojga sposób na spędzenie wolnego czasu. Wtedy ty sam nie zepsujesz mu wyjazdu złym humorem i odczuciem dyskomfortu. W chwili, kiedy wybrana rzecz zawiera coś, co również lubisz, od razu staniesz się bardziej radosny, pewny siebie, zadowolony, a co za tym idzie: będziesz lepszym kompanem w podróży. Czy to nie będzie lepsze również dla tej drugiej osoby?
Szanuj się, człowieku!
Ciągła bierna zgoda, to nie tylko niemożność robienia tego, na co mamy ochotę, ale przede wszystkim…: obniżanie naszej wartości zarówno w oczach bliskich, jak i naszych samych. Asertywność wiąże się bowiem z samoakceptacją i pewnością siebie. Jeżeli nie umiemy postawić na swoim i po raz kolejny zgodzimy się na coś, co nam nie odpowiada, to pozwalamy na kierowanie swoim życiem komuś innemu. Innymi słowy: przestajemy być wolni na własne życzenie. Taka postawa znacznie obniża pewność siebie i sprawia, że przestajemy się lubić. Bycie zbyt biernym i uległym, to również doskonała recepta na brak szacunku ze strony innych ludzi. Jeżeli nie mamy własnego zdania i opinii, to bez trudu będziemy ciągle wykorzystywani i uważani przez innych bardziej za narzędzie, niż drugiego człowieka. To również bardzo negatywnie wpłynie na naszą samoocenę.
Pamiętaj więc, że jesteś ważnym, wartościowym i mającym prawo do własnego zdania człowiekiem. Aby pracować nad swoją samooceną, pozwól sobie na przyjmowanie komplementów nie tylko od innych ludzi, ale również: od samego siebie.
NIE tylko NIE
Asertywność jest umiejętnością świadomego wyrażania swojego zdania i uczuć. Choć najczęściej obrazowana pod hasłem „potrafię mówić NIE”, cecha ta, jest o wiele bardziej złożona i objawia się w wielu innych sposobach postępowania.
Bycie asertywnym to zdolność świadomego przyjmowania pochwał, ale również: krytyki. To umiejętność wykorzystania wszystkich bodźców napływających do nas zewnątrz w sposób konstruktywny i jak najbardziej rozwijający nas, jako pełnowartościowych ludzi.
Asertywność jest również umiejętnością… proszenia o pomoc. Wynikająca z niej (i ściśle z nią związana) pewność siebie to również samoświadomość. Wiedząc, jakie mamy wady i zalety wiemy również, że każdy człowiek czasem potrzebuje pomocy drugiej osoby. Ile przyjemności sprawia Ci to, że mogłeś zrobić coś dobrego dla swojego bliskiego? Pozwól mu poczuć to samo i daj sobie pomóc! Zdobądź się na asertywność!
Dodaj komentarz
Last Updated: 7 marca 2017 by admin2
Kiedy w końcu powiesz NIE?
Wielu ludzi uważa, że jakakolwiek krytyka lub niezgodzenie się ze zdaniem, opinią, wolą drugiej osoby jest czymś złym i równym z egoizmem. W rzeczywistości, umiejętność szczerego wyznania tego, co myślimy i czujemy jest bardziej szanowana i lepsza, niż bierna uległość innym.
Asertywność jest bowiem umiejętnością świadomego kierowania swoim własnym życiem z jednoczesnym poszanowaniem życia innych. W związku z tym: nie może być ona równana z egoizmem, który z definicji mówi nam, coś zupełnie innego. Egoista skupia się tylko i wyłącznie na swoich potrzebach oraz często wykorzystuje innych w celu osiągnięcia własnych celów, nie zważając na dobro tego drugiego człowieka.
Chcę być dobrym człowiekiem
Brak asertywności wynika najczęściej ze złego zrozumienia pojęć dobroci, egoizmu i samoakceptacji. Jeżeli uważamy, że powiedzenie komuś „nie” oznacza jednocześnie bycie złym, niepomocnym i niewdzięcznym człowiekiem, to z pewnością trudno będzie nam zrozumieć, czym jest konstruktywna krytyka i różnica zdań.
Zapytaj więc samego siebie: czy gdyby zamiast wycieczki w miejsce, do którego nie chcesz jechać, Twój bliski poprosiłby Cię o to, abyś uczynił coś bardzo złego, to nadal byś się na to zgodził? Czasem umiejętność niezgodzenia się z drugą osobą, może przerodzić się w pomoc tej osobie, albo… samemu sobie. Nawet prosty przypadek niechcianej wycieczki, może potwierdzić tę tezę: jeżeli nie zgodzisz się na nią i szczerze powiesz, dlaczego, to razem z bliskim możecie opracować nowy, dobry dla obydwojga sposób na spędzenie wolnego czasu. Wtedy ty sam nie zepsujesz mu wyjazdu złym humorem i odczuciem dyskomfortu. W chwili, kiedy wybrana rzecz zawiera coś, co również lubisz, od razu staniesz się bardziej radosny, pewny siebie, zadowolony, a co za tym idzie: będziesz lepszym kompanem w podróży. Czy to nie będzie lepsze również dla tej drugiej osoby?
Szanuj się, człowieku!
Ciągła bierna zgoda, to nie tylko niemożność robienia tego, na co mamy ochotę, ale przede wszystkim…: obniżanie naszej wartości zarówno w oczach bliskich, jak i naszych samych. Asertywność wiąże się bowiem z samoakceptacją i pewnością siebie. Jeżeli nie umiemy postawić na swoim i po raz kolejny zgodzimy się na coś, co nam nie odpowiada, to pozwalamy na kierowanie swoim życiem komuś innemu. Innymi słowy: przestajemy być wolni na własne życzenie. Taka postawa znacznie obniża pewność siebie i sprawia, że przestajemy się lubić. Bycie zbyt biernym i uległym, to również doskonała recepta na brak szacunku ze strony innych ludzi. Jeżeli nie mamy własnego zdania i opinii, to bez trudu będziemy ciągle wykorzystywani i uważani przez innych bardziej za narzędzie, niż drugiego człowieka. To również bardzo negatywnie wpłynie na naszą samoocenę.
Pamiętaj więc, że jesteś ważnym, wartościowym i mającym prawo do własnego zdania człowiekiem. Aby pracować nad swoją samooceną, pozwól sobie na przyjmowanie komplementów nie tylko od innych ludzi, ale również: od samego siebie.
NIE tylko NIE
Asertywność jest umiejętnością świadomego wyrażania swojego zdania i uczuć. Choć najczęściej obrazowana pod hasłem „potrafię mówić NIE”, cecha ta, jest o wiele bardziej złożona i objawia się w wielu innych sposobach postępowania.
Bycie asertywnym to zdolność świadomego przyjmowania pochwał, ale również: krytyki. To umiejętność wykorzystania wszystkich bodźców napływających do nas zewnątrz w sposób konstruktywny i jak najbardziej rozwijający nas, jako pełnowartościowych ludzi.
Asertywność jest również umiejętnością… proszenia o pomoc. Wynikająca z niej (i ściśle z nią związana) pewność siebie to również samoświadomość. Wiedząc, jakie mamy wady i zalety wiemy również, że każdy człowiek czasem potrzebuje pomocy drugiej osoby. Ile przyjemności sprawia Ci to, że mogłeś zrobić coś dobrego dla swojego bliskiego? Pozwól mu poczuć to samo i daj sobie pomóc! Zdobądź się na asertywność!
Category: Oczami psychoterapeutów Tags: asetywność, mówienie nie, nie, pewnośc siebie, praca nad sobą, samoakceptacja