Delirium tremens

Straszliwa choroba jaką jest alkoholizm nie powinien być leczony nagłym odcięciem alkoholika od alkoholu. Nawet jeśli w jakiś sposób doprowadzi się do tego, że chory przez kilka dni nie będzie pił alkoholu, może się okazać, że dotknie go majaczenie alkoholowe, zwane popularnie białą gorączką lub delirium tremens.

Wystąpienie majaczenia alkoholowego może być szokującym przeżyciem nie tylko dla samego chorego, ale też dla osób postronnych. Osoba w tym stanie przeżywa straszliwe cierpienia, związane z drżeniem mięśni, stanami lękowymi i halucynacjami. Może się zdarzyć, że na skutek tego chory może krzyczeć, zachowywać się nadpobudliwie, a nawet wrogo. Termin „Biała Gorączka” w języku potocznym oznacza atak szału, niepohamowanej agresji.

„Biała Gorączka” to również tytuł książki Jacka Hugo-Badera, który opisuje w niej, między innymi, skutki występowania majaczenia alkoholowego pośród Ewenków, mniejszości etnicznej zamieszkującej południową część Syberii. Pisze on, że jest to pośród nich przyczyna wielu samobójstw oraz śmierci na skutek zamarznięcia. Stany lękowe nasilają się czasem do tego stopnia, że chory podejmuje próbę samobójczą, lub ucieka z krzykiem, biegnąc przed siebie aż nie padnie z wyczerpania i wychłodzenia organizmu.

Niestety, wbrew powszechnej opinii, nie wystarczy przestać pić, by zerwać z alkoholizmem. Majaczenie alkoholowe to tylko jeden z wielu przykładów na to, że nawet po całkowitym odstawieniu alkoholu choroba wciąż może być niebezpieczna dla dotkniętej nią osoby. Prawidłowe leczenie choroby alkoholowej i przerwanie ciągu alkoholowego wymaga opieki specjalisty, który zadba o bezpieczny dla zdrowia przebieg leczenia.